GÓRAL
Żywiec - MKS 05 Krzanowice 2-1 (1-0)
bramki:
Krasiński 3 min (wolny), Trzop 60 min (wolny) - Drzymała
71 min
żółte
kartki: Jaroszek - Kliś, Bednarz, Brzoska, Lis
GÓRAL:
Stokowy - Midor, Ludwiczak, Jaroszek - Duda, Krasiński
(85Kosiec), Laburda, Wróbel, Jodłowiec - Sołtysek (78
Konieczny), Trzop
Od
zwycięstwa rozpoczęli nowy IV ligowy sezon piłkarze Górala.
Rywal MKS 05 Krzanowice postawił poprzeczkę bardzo
wysoko, mecz był ostry, a ze strony gości w pewnych
momentach wręcz brutalny. Dobrze zaprezentowali się
nowi zawodnicy. Marek Krasiński już w 3 minucie
spotkania strzelił przepiękną bramkę z wolnego.
Optyczną przewagę w pierwszej połowie posiadali
gospodarze i tylko dzięki desperackim interwencją obrońców
MKS nie stracił kolejnych bramek. Druga połowa rozpoczęła
się od frontalnych ataków Górali. W 60 minucie meczu
sędzia podyktował rzut wolny za faul na Piotrku
Trzopie z lewej strony boiska. Sam poszkodowany podszedł
do piłki i z 20 metrów silnym technicznym strzałem
umieścił ją w samym okienku bramki.
Po
zdobyciu drugiego gola gospodarze rozluźnili szyki
obronne, a w ich grę wdał się element nerwowości.
Efektem tego był gol stracony po zespołowej akcji gości.
Na
wyróżnienie zasługuje cała drużyna, gdyż
praktycznie poza straconą bramką nie można było się
dopatrzyć żadnych poważnych braków zarówno w
przygotowaniu taktycznym jak również kondycyjnym.
Wybijającymi się postaciami w zespole byli waleczny
jak zawsze Robert Sołtysek, dobrze drygujący obroną i
posyłający dokładne długie podania oskrzydlające
Maciek Ludwicza, szybki i dynamiczny Piotrek Jaroszek,
nie bojący się starć z bardziej doświadczonymi
zawodnikami zespołu gości Piotrek Duda, oraz strzelcy
obydwóch bramek Piotrek Trzop oraz Marek Krasiński, który
bardzo mądrze rozdawał piłki w środku pola.
|