GÓRAL
Żywiec - POLONIA Marklowice 3-0 (1-0)
bramki:
Trzop 19, 86, Kłusak 78
żółte
kartki: Jaroszek, Sołtysek, Kłusak
GÓRAL:
Stokowy - Przerwa (74 Skalla), Midor, Ludwiczak,
Jaroszek - Duda, Krasiński (63 Kosiec), Kłusak, Jodłowiec
(56 Wróbel) - Sołtysek, Trzop
Bardzo
solidnie zaprezentował się jedyny beniaminek, który
miał okazję grać z naszą drużyną w rundzie
jesiennej na stadionie w Żywcu-Zabłociu. Goście
pomimo iż w środku pola byli równorzędnym partnerem
dla Górala, to nie potrafili wykorzystać nawet
prezentu od sędziego za rzekomy faul w polu karnym
Piotrka Jaroszka. Zawodnik wykonujący rzut karny nie
chciał widocznie krzywdzić naszego zespołu za pomyłkę
arbitra i przestrzelił jedenastkę. W 19 minucie Górale
objęli prowadzenie. Sprytem w polu karnym wykazał się
Piotrek Trzop wpychając głowę futbolówkę do bramki
przy biernej postawie obrońców i bramkarza gości.
Poloniści próbowali konstruować akcje ofensywne,
jednak mądrze grająca obrona nie pozwalała im rozwinąć
skrzydeł. Pierwsza połowa zakończyła się
jednobramkowym prowadzeniem naszego zespołu. Na drugą
część gry goście wyszli z nowym bramkarzem, który
nie miał dobrego dnia. Kilka nieudanych interwencji mogło
zakończyć się bramkami. W 78 minucie idealne podanie
z prawego skrzydła dostał grający bardzo dobry mecz
Maciek Kłusak i strzelił pięknie z woleja nie dając
szans bramkarzowi gości. W tym momencie wiadomo było,
że nasi zawodnicy zainkasują kolejne trzy punkty. W 86
minucie po bardzo dobrej akcji w trójkącie Skalla, Sołtysek,
Trzop ten ostatni strzelił swoją 17 bramkę w tym
sezonie i jest zdecydowanym liderem tabeli strzelców.
Ogólnie
cała drużyna zagrała bardzo dobre spotkanie.
Przytomnie i z wyrafinowaniem grała nasza defensywa,
pomocnicy walczyli o każdy metr boiska, a napastnicy
zrobili to co do nich należało. Szczególne słowa
pochwały należą się Piotrkowi Trzopowi za kolejne
dwa gole, Robertowi Sołtyskowi i Maćkowi Kłusakowi za
nieustępliwość oraz Maćkowi Ludwiczakowi za bardzo
dobre kierowanie defensywą. Słowa uznania również
dla trenera, który konsekwentnie wprowadza do zespołu
młodych zawodników i przynosi to efekty. Oby tak
dalej.
|